Operacja przebiegła bez zakłóceń i bólu, a pani anestezjolog cały czas podtrzymywała mnie na duchu…
2022-02-05
Pragnę złożyć serdeczne podziękowania dla oddziału ortopedycznego (…).Począwszy od pierwszego kontaktu w izbie przyjęć. Pani dr Anna (nie znam nazwiska) przyjęła mnie bez zwłoki bardzo życzliwie i z dużą dozą cierpliwości. Zaraz zadziałała, wszystko wytłumaczyła ustaliła tok postępowania. Niby takie oczywiste, a jednak zrobione z dużą kulturą osobistą daje poczucie bezpieczeństwa.
Na oddziale pielęgniarka p. Irenka zaraz ustawiła łóżko, przyniosła lód, wsparła życzliwością i dobrym słowem. Następnego dnia operacja, wszyscy życzliwi, empatyczni, rzeczowi, profesjonalni(…).
Operacja przebiegła bez zakłóceń i bólu, a pani anestezjolog cały czas podtrzymywała mnie na duchu. Nie znam nazwiska lekarz operatora, ale wykonał swoją pracę na złoty medal. Potem tygodniowy pobyt i wielkie, ale to wielkie ukłony w stronę Pań Pielęgniarek. Tam pracują Anioły!!! Nie znam imion, ale każda mogłaby występować w serialu NA DOBRE I NA ZŁE:). To są kobiety z powołania, cierpliwe, przemiłe, empatyczne, z dużą dozą poczucia humoru, profesjonalne i bardzo, bardzo pomocne. (…)Tak więc, kontynuowałam leczenia w przyszpitalnej przychodni (…) Dr Rydzewski życzliwy, cierpliwy wszystko spokojnie tłumaczy, odpowiada na pytania, kieruje dalszym leczeniem. Kolejna wizyta dr Gajda rzeczowo, konkretnie podejmuje decyzje, kieruje kolejny raz na oddział. I znowu ogromna życzliwość i zrozumienie. Od lipca nic się nie zmieniło w podejściu do pacjenta, więc to nie tylko szczęśliwy zbieg okoliczności, ale norma. Nawet w czasie kolejnego zabiegu lekarz operator bardzo życzliwy, kierujący dobre słowo do pacjenta, starał się wprowadzić dobrą aurę. Wszystko odbyło się sprawnie.
Nie mogę nie wspomnieć o paniach salowych. Bardzo miłe, równie życzliwe i pomocne. Nawet na smutki częstują kawą:)
Reasumując składam ogromne podziękowania życząc dalszych sukcesów, żywiąc nadzieję, że zawsze i wszędzie będzie tak jak na oddziale ortopedycznym pszczyńskiego szpitala.
Z pozdrowieniami i wyrazami szacunku
Joanna Kampa